W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa i rosnącą lawinowo liczbą zakażeń, rząd zdecydował się wprowadzić kolejne obostrzenia.
Obostrzenia zostają nałożone na okres najbliższych dwóch tygodni, czyli do wtorku 14 kwietnia.
Nowe obostrzenia rządu:
– Dwa metry odległości pomiędzy osobami w przestrzeni publicznej, nie dotyczy to rodziców opiekujących się dziećmi poniżej 13 roku życia
– Osoby poniżej 18 roku życia mogą przebywać w przestrzeni publicznej tylko pod opieką osoby dorosłej
– Zostaną wprowadzenia ograniczenia w dostępie do parków, bulwarów, plaż i innych miejsc rekreacji
– Zostanie wprowadzony zakaż korzystania z wypożyczalni rowerów miejskich
– Zamknięte zostaną wszystkie punkty kosmetyczne, fryzjerskie i usługi typu beauty
– Zostanie wprowadzony limit osób przebywających w sklepie – maksymalnie 3 osoby na jedną kasę.
– W urzędach pocztowych limit będzie wynosił 2 osoby na jedno okienko
– Na bazarach i targach, gdzie rolnicy sprzedają swoje plony – 3 osoby do jednego stoiska.
– Będzie obowiązek nakładania rękawiczek przed wejściem do sklepu
– W sobotę 4 kwietnia zostaną zamknięte wszystkie sklepy budowlane, otwarte pozostaną sklepy spożywcze i drogerie
– Sklepy spożywcze, drogerie i apteki w godz. od 10 do 12 będą otwarte tylko dla osób powyżej 65 roku życia. Seniorzy powinni jak najrzadziej wychodzić do sklepu a jeżeli już muszą, aby zrobili to w momencie, kiedy w sklepie nie ma młodych osób
– W zakładach pracy należy zachować 1,5 metrów odległości między stanowiskami pracy, dodatkowo pracodawca będzie miał obowiązek zapewnienia pracownikom środków do dezynfekcji
– Zamknięte zostaną hotele i miejsca noclegowe, z wyjątkiem pobytu o charakterze służbowym
– Limit miejsc w prywatnych autobusach, taki sam jak w autobusach i tramwajach komunikacji publicznej
– Na stacjach benzynowych będzie obowiązek dezynfekowania kas i dystrybutorów z paliwem po każdym klientem
Za złamanie zasad grozi grzywna w wysokości od 5 tys. do 30 tysięcy złotych.
Zachowujmy się odpowiedzialnie największa fala zachorowań przed nami.
(fot. gazeta.pl)